Raport Zintegrowany 2020

Uwarunkowania rynkowe i prawne

Sytuacja makroekonomiczna

PKB

Rok 2020 był ogromnym wyzywaniem dla wielu gospodarek na świecie w związku z pojawieniem się pandemii koronawirusa. Rządy wielu państw podjęły decyzje o zamknięciu niemal wszystkich gałęzi gospodarczych, czego skutkiem było głębokie tempo spadku globalnego PKB, którego dołek przypadł na II kwartał 2020 r. Kolejne miesiące pokazały jednak stopniowe odbicie w gospodarce. Odnotowane przez Polskę spadki tempa PKB w poszczególnych kwartałach były jednymi z najpłytszych w Unii Europejskiej. PKB Polski w III kwartale zwiększył się o 7,9% kw/kw. W porównaniu do ubiegłego roku gospodarka skurczyła się jedynie o 1,5%. Głównym motorem ożywienia gospodarczego w okresie lipiec-wrzesień była konsumpcja gospodarstw domowych oraz eksport netto. Konsumpcja publiczna wzrosła z kolei o 3,4% r/r. Natomiast inwestycje ponownie zanotowały spadek, tym razem o 9,0% r/r. Dostępne dane o aktywności z dwóch ostatnich miesięcy 2020 r. wskazują, że restrykcje, które weszły w życie w listopadzie, miały ograniczony wpływ na polską gospodarkę. Prognoza bazująca na aktywności gospodarczej i badaniach ankietowych w sektorze usług wskazuje, że w grudniu dynamika PKB wyniosła ok. 0% r/r. Dobra passa grudniowych danych w znacznym stopniu poprawiła perspektywy całorocznego spadku PKB w 2020 r. Szacowana dynamika PKB w 2020 r. wyniosła -2,8%. Co więcej, postępujące upowszechnianie się szczepień przeciw koronawirusowi napawa optymizmem, jeśli chodzi o perspektywy wzrostu światowej gospodarki w średnim okresie. Może to również wpłynąć na ograniczenie tempa spadku polskiego PKB na początku 2021 r.

*Szacunek flash
Źródło: GUS

Aktywność gospodarcza

Produkcja przemysłowa, po załamaniu się aktywności gospodarczej w II kwartale 2020 r., od czerwca odnotowywała comiesięczne wzrosty. Dane za grudzień wskazały na solidny wzrost produkcji przemysłowej o 11,2% r/r. W pewnym stopniu dobre dane wynikały z korzystnego efektu dni roboczych, jednak eliminując wpływ czynników sezonowych dane również okazały się być bardzo mocne. W IV kwartale produkcja przemysłowa zwiększyła się o prawie 6,0% r/r natomiast w całym 2020 r. była o 0,9% mniejsza niż w 2019 r. Produkcja budowlano-montażowa w 2020 r. stopniowo spadała głównie w ślad za spowalniającym napływem kapitału z funduszy strukturalnych UE i inwestycji w gospodarce. Niemniej jednak w grudniu produkcja budowlano-montażowa pierwszy raz od dziewięciu miesięcy zanotowała dodatnią dynamikę w ujęciu rocznym, wzrastając o 3,4% r/r. Wyhamowało to spadek dynamiki produkcji budowalnej w IV kwartale do -2,4% r/r wobec prawie -11,0% r/r w III kwartale. W całym 2020 r. produkcja budowalna zmniejszyła się o 2,7% r/r. Odzwierciedleniem załamania popytu konsumpcyjnego w połowie 2020 r. był spadek realnej sprzedaży detalicznej na średnim poziomie ok. 10,6% r/r w II kwartale 2020 r. W III kwartale dynamika sprzedaży detalicznej była dodatnia i wyniosła ok. 2,0% r/r. Natomiast pod koniec roku w związku z pojawieniem się drugiej fali koronawirusa, dynamika sprzedaży była ponownie ujemna (-2,8% r/r). Spadek aktywności był znacznie słabszy niż miało to miejsce podczas pierwszej fali. W efekcie sprzedaż detaliczna 2020 r. była niższa o 2,7% r/r.

Inflacja

Inflacja CPI w 2020 r. wyniosła 3,4%. Na wyższą średnioroczną inflację złożył się dynamiczny wzrost poziomu cen w I połowie roku, znacznie powyżej górnej granicy celu inflacyjnego NBP (tj. 1,5-3,5% r/r). Stopniowe wyhamowanie wzrostu ogólnego poziomu cen nastąpiło pod koniec II kwartału w związku z pojawieniem się spowolnienia gospodarczego wywołanego pandemią. Inflacja CPI utrzymywała się wówczas na poziomie ok. 3,0% r/r. Trend spadkowy został podtrzymany w II połowie roku i ostatecznie inflacja CPI powróciła do przedziału celu inflacyjnego NBP. Głównym czynnikiem wzrostu poziomu cen w ubiegłym roku była inflacja bazowa, która wyniosła średnio 3,9%. Najszybciej inflacja bazowa wzrastała w okresie czerwiec-lipiec oraz wrzesień-listopad. Było to wynikiem przenoszenia przez przedsiębiorców na konsumentów większych kosztów związanych z utrzymaniem reżimu sanitarnego. Na początku 2021 r. spodziewamy się umiarkowanego spadku inflacji, głównie z powodu niższego popytu związanego z ograniczeniami. Jednak wprowadzenie w styczniu nowego „podatku cukrowego” oraz wzrost cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych sugerują, że mimo otwarcia ujemnej luki popytowej, inflacja bazowa prawdopodobnie utrzyma się w 2021 r. blisko celu inflacyjnego NBP na poziomie 2,5%.

Źródło: GUS

Polityka pieniężna

Epidemia koronawirusa wpłynęła w znacznym stopniu na politykę pieniężną realizowaną przez Narodowy Bank Polski (NBP). Począwszy od marca 2020 r. Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zdecydowała o trzech obniżkach stóp procentowych, łącznie o 140 pb. Obecnie referencyjna stopa procentowa wynosi 0,1%. Dodatkowo NBP kontynuuje pierwszy w swojej historii program luzowania ilościowego (QE), polegający na skupowaniu papierów wartościowych (obligacji skarbowych i obligacji z gwarancją skarbu państwa emitowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego i Polski Fundusz Rozwoju). Celem podjętych działań było ustabilizowanie rynku wtórnego obligacji skarbowych a także wzmocnienie mechanizmu transmisji polityki pieniężnej. Jak wynika z wypowiedzi członków RPP, dalsze obniżki stóp procentowych nie mogą być całkowicie wykluczone, jednak wydaje się, że jeżeli nie dojdzie do wyraźnego pogorszenia perspektyw gospodarczych cykl luzowania polityki pieniężnej został zakończony.

Źródło: GUS; BNP

Rynek obligacji

Rentowności obligacji skarbowych w Polsce w 2020 r. w głównej mierze była pod wpływem sytuacji na rynkach bazowych (Stany Zjednoczone i strefa euro) oraz krajowych danych o inflacji, długu publicznym, a także oczekiwań inwestorów odnośnie przyszłej polityki pieniężnej RPP. Działania podjęte przez RPP na początku 2020 r. przyczyniły się do utrzymania rentowności polskich obligacji na niskich poziomach. Premia za ryzyko dla długoterminowych polskich obligacji (mierzona przez spread wobec 10-letnich obligacji niemieckich) utrzymywała się pod koniec 2020 r. w przedziale 175-200 pb, wobec około 220-285 pb na początku roku. Na wzrost spreadu pomiędzy rentownościami obligacji, przypadający na marzec, w dużej mierze wpłynęły obawy o sytuację budżetu po wprowadzeniu pakietów pomocowych przez rząd. W kolejnych miesiącach na zawężenie się spreadu wpływ miały działania NBP m.in. program luzowania ilościowego.

Rynek walutowy

Źródło: Macrobond

Pod koniec 2020 r. kurs USD/PLN wahał się już w przedziale 3,60-3,70 wobec prawie 4,30 w marcu. W trakcie roku kurs USD/PLN odnotował jeszcze dwie istotne zwyżki do poziomu ok. 4,00 w czerwcu i w listopadzie, co częściowo było związane ze wzrostem awersji do ryzyka na rynkach. Podobnie zachowywał się również kurs CHF/PLN, który w IV kwartale obniżył się do 4,10-4,30 wobec prawie 4,40 na początku pandemii. Pod koniec 2020 r., mimo sprzyjającego aprecjacji złotego otoczenia, kurs EUR/PLN gwałtownie wzrósł w połowie grudnia powyżej poziomu 4,50 i pozostał powyżej tego poziomu również na początku 2021 r. Nagłe osłabienie złotego było spowodowane interwencją banku centralnego. Prezes NBP Adam Glapiński wskazywał, że umocnienie złotego może być szkodliwe dla ożywienia gospodarczego w Polsce, co może być przyczyną aktywności NBP na rynku walutowym. W przestrzeni publicznej pojawiały się także inne powody działania banku centralnego. Najczęstszym wymienianym wyjaśnieniem była chęć banku centralnego do zwiększenia wartości swoich rezerw walutowych (wyrażonych w PLN). Wyższa wartość rezerw walutowych na koniec roku oznacza bowiem wyższy zysk banku centralnego, który jest następnie w dużej części przekazywany do budżetu państwa, zmniejszając potrzeby pożyczkowe. Nie można wykluczyć kolejnych interwencji NBP, jednak poprawiające się perspektywy zarówno gospodarki światowej jak i polskiej będą sprzyjać umacnianiu się złotego, zwłaszcza w II połowie 2021 r., kiedy koniunktura gospodarcza powinna być wyraźnie lepsza.

Wyniki sektora bankowego

Podstawowe kategorie rachunku wyników sektora bankowego

Wynik finansowy netto sektora bankowego w Polsce w 2020 r. według wstępnych danych Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) ukształtował się na poziomie 7,8 mld zł i był niższy o 6,0 mld zł, tj. 43,8%, od zysku osiągniętego w 2019 r.

Spadek wyniku netto sektora bankowego spowodowany był obniżeniem przychodów netto oraz wzrostem odpisów z tytułu utraty wartości i pozostałych rezerw.

Głównym czynnikiem obciążającym wynik banków w 2020 r. był wzrost odpisów z tytułu utraty wartości i pozostałych rezerw o 4,1 mld zł, tj. 33,9% r/r. Zmiana ta była konsekwencją pogarszającej się jakości należności Klientów indywidualnych i MŚP oraz uwzględnienia w modelach ryzyka zmian prognoz makroekonomicznych związanych z pandemią COVID-19. Wzrostowi salda odpisów z tytułu utraty wartości towarzyszył wzrost rezerw na ryzyko prawne portfela walutowych kredytów mieszkaniowych. Było to w głównej mierze konsekwencją rosnącej liczby pozwów sądowych i zmiany linii orzecznictwa na bardziej korzystną dla kredytobiorców.

Przychody netto sektora w 2020 były niższe o 2,9 mld zł, tj. 4,1% niż w 2019 r. Wynik odsetkowy sektora obniżył się o 2,1 mld, tj. 4,3%. Spadek ten spowodowany był przede wszystkim trzykrotnym obniżeniem stóp procentowych NBP przez Radę Polityki Pieniężnej, nadpłynnością sektora wynikającą z uruchomienia rządowych programów pomocowych związanych z pandemią COVID-19, która przyczyniła się do ograniczenia akcji kredytowej w segmencie przedsiębiorstw, oraz implementacją postanowień wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) z września 2019 r. odnośnie proporcjonalnych zwrotów prowizji z tytułu wcześniejszej spłaty kredytu rozliczanych w ramach wyniku odsetkowego. Pozostałe przychody spadły r/r o 2,3 mld zł, tj. 27,7%, co było spowodowane m.in. wyraźnym zmniejszeniem się przychodów sektora z tytułu dywidend (o 1,2 mld zł) oraz przeszacowaniem wartości instrumentów finansowych wycenianych do wartości godziwej. Negatywny wpływ ww. czynników został częściowo zneutralizowany przez wzrost wyniku prowizyjnego o 1,5 mld zł, tj. 11,1%.

Koszty działania (z uwzględnieniem podatku bankowego i amortyzacji) pozostały na poziomie zbliżonym do osiągniętego w 2019 r. Umiarkowany wzrost amortyzacji oraz niewielki wzrost kosztów ogólnego zarządu zostały w dużym stopniu  zneutralizowane przez spadek kosztów pracowniczych.

Źródło: KNF

Podstawowe kategorie bilansu sektora bankowego

Poziom kredytów dla Klientów niebędących bankami na koniec grudnia 2020 r. wyniósł 1 312,4 mld zł, przy dynamice 0,7% r/r  – pomimo wyraźnego osłabienia złotego wobec walut rynków bazowych. Wzrost ten był znacznie niższy od odnotowanego na koniec 2019 r. (5,0%), co było spowodowane głównie ujemną dynamiką kredytów dla niefinansowych podmiotów gospodarczych, pozostałych instytucji finansowych oraz kredytów konsumpcyjnych dla Klientów indywidualnych.

Źródło: NBP

Wolumen kredytów dla niefinansowych podmiotów gospodarczych spadł w ujęciu rocznym (o 5,0%), a tak głęboki spadek tej kategorii nastąpił po raz pierwszy od marca 2010 r. Czynnikiem determinującym negatywną dynamikę była pandemia COVID-19. Wprowadzony reżim sanitarny przyczynił się do kryzysu niektórych branż, a niepewność co do rozwoju pandemii zatrzymała plany inwestycyjne wielu podmiotów. Negatywnie na popyt na kredyt ze strony przedsiębiorstw przełożyło się wdrożenie rządowego programu finansowego wsparcia dla podmiotów gospodarczych, tzw. Tarczy antykryzysowej, która zaspokoiła dużą część potrzeb płynnościowych przedsiębiorstw. W efekcie ww. czynników na koniec grudnia 2020 r. wolumen kredytów dla przedsiębiorstw o charakterze bieżącym spadł o 15,0% r/r. Stanowiło to z jednej strony odzwierciedlenie zmiany sytuacji płynnościowej podmiotów gospodarczych (otrzymujących instytucjonalne wsparcie), a z drugiej ograniczenia ich aktywności gospodarczej. Wolumen kredytów o charakterze inwestycyjnym wzrósł o 3% r/r, ale było to spowodowane jedynie deprecjacją złotego. Złotowe kredyty o charakterze inwestycyjnym spadły o 1,5% r/r.

Źródło: NBP

Wolumen kredytów dla Klientów indywidualnych wzrósł o 4,5% w ujęciu rocznym. Osiągnięta dynamika była niższa niż w 2019 r., gdy wyniosła 7,0%. Czynnikiem który wpłynął na słabsze tempo wzrostu był spadek wolumenów kredytów konsumpcyjnych o 2,1% r/r. Był on związany zarówno ze spadkiem efektywnego popytu, jak i zaostrzaniem polityki kredytowej przez banki w obliczu wybuchu pandemii oraz wprowadzonym reżimem sanitarnym, przejściowo istotnie ograniczającym możliwości sprzedażowe. W efekcie ww. czynników wartość sprzedaży kredytów gotówkowych wg danych Biura Informacji Kredytowej (BIK) spadła o 30% r/r.

Spadek wolumenu kredytów konsumpcyjnych został zniwelowany przez wzrost złotowych kredytów mieszkaniowych. Osiągnęły one dynamikę na poziomie 10,1% r/r, która była nieznacznie niższa od ubiegłorocznej (12,2%). Wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych wg danych BIK spadła w stosunku do 2019 r. o 2,9%, co było spowodowane silnym spadkiem liczby udzielanych kredytów na niższe kwoty, częściowo zniwelowanym przez wzrost liczby kredytów o większej wartości.

Czynnikiem który pozytywnie wpłynął na zmianę wartości kredytów dla Klientów indywidualnych w ujęciu rocznym było utrzymanie salda walutowych kredytów mieszkaniowych. Ich dynamika na koniec 2020 r. wyniosła 0,4% r/r wobec -6,3% r/r na koniec 2019 r. co było wynikiem deprecjacji złotego względem CHF i EUR.   

Źródło: NBP

Rok 2020 był rokiem znaczącego wzrostu depozytów Klientów niebędących bankami, który wyniósł 13,8% r/r wobec 8,2% r/r na koniec 2019 r. Tempo przyrostu depozytów zwiększyło się względem ubiegłego roku z powodu skokowego przyrostu depozytów niefinansowych podmiotów gospodarczych, który wyniósł 22,0% i był ponad dwukrotnie wyższy niż w 2019 r. (10,3%). Przyrost depozytów niefinansowych podmiotów gospodarczych charakteryzował się skokowym wzrostem w II kwartale 2020 r., co było związane z wdrożeniem rządowego programu wsparcia, tj. wspomnianej Tarczy antykryzysowej. Czynnikiem, który mógł przyczynić się do akumulacji środków przez podmioty gospodarcze była też utrzymująca się niepewność co do rozwoju pandemii COVID-19 i związane z nią odłożenie planów inwestycyjnych.

Równie dynamicznie jak depozyty niefinansowych podmiotów gospodarczych wzrosły środki na rachunkach bankowych instytucji rządowych – o 26,3 mld zł, tj. 70,1% r/r.

Dynamika wzrostu depozytów Klientów indywidualnych wyniosła w grudniu 2020 r. 8,1% r/r i była niższa niż przed rokiem (9,3%). Na skłonność Klientów indywidulanych do lokowania środków w bankach działało kilka przeciwstawnych czynników. Wpierało ją ograniczenie wydatków konsumpcyjnych i niepewność związana z pandemią COVID-19, przekładająca się na awersję do obarczonych wyższym ryzykiem alternatywnych form oszczędzania i inwestowania. Z drugiej strony oprocentowanie środków oferowane przez banki drastycznie spadło po obniżeniu przez NBP stóp procentowych do historycznie najniższego poziomu. Zmiana polityki cenowej, w której oferowane oprocentowanie depozytów terminowych nieznacznie przekraczało oprocentowanie depozytów bieżących, i niepewność co do przyszłości miały wpływ na zmianę struktury przyrostu depozytów. Wzrost depozytów Klientów indywidualnych był widoczny jedynie w kategorii depozytów bieżących, które zwiększyły się o 28,8% r/r, przy spadku w kategorii depozytów terminowych o 29,3% r/r.

Jednocześnie widoczny był przyrost aktywów funduszy inwestycyjnych, których saldo na koniec 2020 r. wzrosło w porównaniu do końca 2019 r. o 12,5 mld zł, tj. 4,7%.

Źródło: NBP

Udziały rynkowe

W 2020 r. Grupa BNP Paribas Bank Polska utrzymała 6. pozycję pod względem aktywów w sektorze bankowym w Polsce.

31.12.2020 31.12.2019
Kredyty dla klientów niebędących bankami 5,7% 5,6%
Kredyty dla klientów indywidualnych 5,0% 4,7%
Niefinansowe podmioty gospodarcze 8,6% 8,7%
Depozyty klientów niebędących bankami 5,5% 6,1%
Depozyty klientów indywidualnych 4,8% 5,0%
Niefinansowe podmioty gospodarcze 8,1% 9,3%

 

W kategorii „kredyty dla Klientów niebędących bankami” udział Banku w sektorze wyniósł na koniec grudnia 2020 r. 5,7%, wobec 5,6% na koniec 2019 r. Wzrost ten wynikał przede wszystkim z utrzymującego się dynamicznego wzrostu złotowych kredytów mieszkaniowych dla Klientów indywidualnych i wolniejszego niż w sektorze spadku sald kredytów dla przedsiębiorców indywidualnych.

Udział Banku w depozytach dla Klientów niebędących bankami zmniejszył się z 6,1% na koniec 2019 r. do 5,5% na koniec 2020 r. Głównym czynnikiem był spadek w udziale w segmencie niefinansowych podmiotów gospodarczych do poziomu 8,1%, przy nieznacznym spadku udziału w segmencie Klientów indywidualnych. Było to spowodowane szybszym wzrostem w sektorze i dostosowaniem wolumenu depozytów do potrzeb płynnościowych Banku.

Koniunktura giełdowa i inwestycyjna

W całym 2020 r. indeks giełdowy WIG, reprezentujący wszystkie notowane spółki na Giełdzie Papierów Wartościowych (GPW), charakteryzował się podwyższoną zmiennością, która przełożyła się na ponad 35% spadek na przełomie lutego i marca, a następnie ponad 60% wzrost od marcowych minimów w horyzoncie do grudnia, po drodze zaliczając jeszcze 17% korektę we wrześniu i październiku. Rok 2020 przyniósł wyraźne zróżnicowanie stóp zwrotu wśród segmentów spółek. W okresie od 31 grudnia 2019 r. do 31 grudnia 2020 r. WIG wykazał ujemną stopę zwrotu (-1,4%). Dla indeksu WIG20, który grupuje największe podmioty na warszawskiej giełdzie była ona również ujemna (-7,7%). Indeks średnich spółek mWIG40 zamknął się natomiast symbolicznym zyskiem na poziomie 1,7%. Odwrócenie tendencji w notowaniach miało miejsce w przypadku indeksu mniejszych spółek sWIG80, którego stopa zwrotu okazała się dwucyfrowa i sięgnęła 33,6%, pomimo kontynuacji odpływu środków z krajowych funduszy akcji.

Indeksy warszawskiej giełdy zachowywały się jednak relatywnie słabiej w porównaniu do zagranicznych rynków akcji. Przykładowo amerykański indeks S&P500 zanotował w okresie 12 miesięcy 2020 r. stopę zwrotu na poziomie ponad 16,0%, japoński Nikkei225 zyskał również 16,1% natomiast niemiecki DAX zwyżkował o 3,5%.

Indeks 31.12.2020 31.12.2019 31.12.2018 zmiana
2020/2019
zmiana
2019/2018
WIG 57 026 57 833 57 691 (1,4%) 0,2%
WIG20 1 984 2 150 2 277 (7,7%) (5,6%)
mWIG40 3 977 3 908 3 909 1,7% 0,0%
sWIG80 16 096 12 044 10 571 33,6% 13,9%
Źródło: Bloomberg

Wpływ na obraz 2020 r. na warszawskiej giełdzie miały m.in. następujące czynniki: (i) obawy o wpływ epidemii COVID-19 na globalną gospodarkę w związku z możliwym przerwaniem globalnego łańcucha dostaw, utratą płynności przez przedsiębiorstwa i spadkiem wydatków konsumenckich; (ii) zwiększona awersja do ryzyka i tym samym przepływ kapitału do tzw. bezpiecznych przystani; (iii) akomodacyjna polityka banków centralnych i związany z tym rosnący udział instrumentów dłużnych o ujemnej rentowności; (iv) wyraźne pogorszenie danych makroekonomicznych, przy jednoczesnym oczekiwaniu na szybkie odbicie gospodarcze; (v) czynniki ryzyka geopolitycznego, a w szczególności konflikt na linii Pekin-Waszyngton oraz niepewność związana z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych; (vi) wyraźne osłabienie złotego oraz obniżka stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej do rekordowo niskiego poziomu; (vii) oczekiwania odnośnie powszechnej dostępności szczepionki na COVID-19.

Pierwsza połowa 2020 r. przyniosła wyraźny trend spadkowy rentowności polskich obligacji skarbowych, co działo się w otoczeniu podwyższonej zmienności, który utrzymał się również w drugiej połowie roku, ale przy niższej dynamice. Powyższe było rezultatem z jednej strony panującej niepewności na rynkach w związku z obawami o gospodarcze skutki pandemii COVID-19, a z drugiej strony działań banków centralnych oraz poszczególnych rządów, które wprowadzały programy stymulacji fiskalnej celem ochrony gospodarki. Główne banki centralne, na czele z amerykańską Rezerwą Federalną dokonały głębokich cięć stóp procentowych, które w przypadku USA znalazły się na poziomie 0,0-0,25%. Podobnie działania przeprowadziła również Rada Polityki Pieniężnej (RPP), która w trzech krokach obniżyła stopę referencyjną do poziomu 0,1%. Powyższe, wraz z przeprowadzonym przez Narodowy Bank Polski skupem obligacji skarbowych oraz innych papierów wartościowych gwarantowanych przez Skarb Państwa przełożyło się na spadek rentowności 10-letnich obligacji skarbowych do rekordowo niskich poziomów – jeszcze na początku roku znajdowały się powyżej 2,00%, natomiast pod koniec grudnia 2020 r. było to już 1,25%.

31.12.2020 31.12.2019 31.12.2018 zmiana
2020/2019
zmiana 2019/2018
Liczba spółek 433 449 465 (3,6%) (3,4%)
Kapitalizacja spółek krajowych (mln zł) 538 752 550 242 578 949 (2,1%) (5,0%)
Wartość obrotów akcjami (mln zł) 311 124 195 215 211 850 59,4% (7,9%)
Wolumen obrotów kontraktami futures (tys. szt.) 11 115 6 728 7 871 65,2% (14,5%)
Źródło: GPW

W całym 2020 r. na rynku głównym GPW pojawiło się 7 nowych spółek, w tym jedna zagraniczna oraz 2 na skutek przeniesienia notowań z rynku NewConnect, a parkiet opuściły 23 podmioty.

Na rynku zorganizowanym NewConnect w okresie 12 miesięcy 2020 r. zadebiutowało 14 emitentów, w tym 5 zagranicznych, przy jedoczesnym wycofaniu z notowań 1 podmiotu. Na rynku obligacji Catalyst natomiast notowanych było łącznie 515 serii obligacji, a wartość emisji przekroczyła 1 064 mld zł.

Wyniki wyszukiwania